Wiele z osób czytających nasz newsletter pracuje w przemyśle kreatywnym. Fundamentem tej branży – zasadą, która pozwala nam zarabiać pieniądze – są prawa autorskie. Zbudowane są na niej fortuny wytwórni filmowych, wydawnictw czy firm opartych o innowacje i wytwarzanie nowych rozwiązań technologicznych.
Paradoksalnie ideę prawa autorskiego nieustannie testuje Internet – największy katalizator kreatywności, z jakim mamy historycznie do czynienia. Dzielenie się muzyką w MP3, filmami czy trenowanie AI na danych dostępnych w sieci są tego najlepszymi przykładami.
Granica między uczciwym użyciem cudzego utworu a plagiatem czy nadużyciem praw autorskich staje się coraz bardziej płynna. Czy samouczące się systemy powinny płacić za dostęp do artykułów, zdjęć i materiałów wideo? Odpowiedź nie jest tu dla mnie jasna. Pewne jest za to, że stworzenie nowej, dostosowanej do naszych czasów formy prawa autorskiego ma fundamentalne znaczenie dla tych, którzy planują zarabiać na swoich pomysłach.
Spis treści:
- Myszka Miki wolna
- Kto najwięcej inwestuje w AI?
- Małe i średnie firmy boją się wycofania cookies
- Outsourcing czy in-house?
- Warner Bros połączy się z Paramount?
- Skala zwolnień w Big Tech
- Jak rozwija się Bluesky?
- Copilot w telefonie
- Sprawdź poziom kaca
- Shorty
- Weekly Tool
- Visual merchandising w e-commerce. Wiedza z bloga
Myszka Miki wolna
Czy wiesz, że 1 stycznia wypada Dzień Domeny Publicznej? W tym roku jest co świętować, bo własnością publiczną właśnie stała się Myszka Miki. Chodzi jednak tylko o wizerunek słynnej myszy z „Parowca Willy” z 1928 r., a nie jej nowsze, bardziej znane wersje. Co ciekawe, film animowany sprzed prawie 100 lat miał wejść do domeny publicznej już w 1984 r., ale udało się przedłużyć prawa autorskie na kolejne 40 lat, m.in. dzięki szeroko zakrojonemu lobbingowi giganta rozrywki. Krytycy uznali te działania za hipokryzję, bo niektóre produkcje Disneya, np. „Mała Syrenka” to adaptacje opowieści należących właśnie do domeny publicznej. Jedno jest pewne – fani słynnej myszy nie próżnują. Internet zalewają memy z jej wizerunkiem, powstają NFT, a to bez wątpienia dopiero początek kariery Myszki Miki po trafieniu do domeny publicznej.
Kto najwięcej inwestuje w AI?
Big Tech. Duże firmy technologiczne, takie jak Microsoft, Google i Amazon, w 2023 r. znacznie wyprzedziły grupy venture capital w inwestowaniu w startupy AI. Fundusze gigantów technologicznych stanowiły aż za ⅔ z 27 mld dolarów zebranych przez firmy zajmujące się sztuczną inteligencją. Dużą część tej kwoty stanowią wielkie transakcje, w tym zainwestowanie $10 mld w OpenAI przez Microsoft czy miliardy dolarów zebrane przez Anthropic od Google i Amazona. Dla porównania – raptem 2 lata temu ogólne inwestycje w startupy AI wyniosły „zaledwie” 11 mld dolarów. Wygląda więc na to, że Big Tech wypiera tradycyjnych inwestorów VC z Doliny Krzemowej.
📰 The Financial Times (Paywall)
Małe i średnie firmy boją się wycofania cookies
Według raportu UpCity prawie 90% małych i średnich firm obawia się wycofania ciasteczek, a co za tym idzie – utraty dostępu do third-party data. W obliczu zapowiedzi Google, że cookies znikną do końca 2024 r., firmy już teraz szukają innych rozwiązań. Jednym z nich są first-party data, jednak samodzielne działania w tym obszarze to kosztowne rozwiązanie, zwłaszcza dla mniejszych przedsiębiorstw. Ratunkiem dla marketerów z małych i średnich firm w nadchodzących latach może okazać się wsparcie starych dobrych agencji marketingowych. Aż 92% respondentów korzystających z third-party data skłania się ku skorzystaniu z ich usług, przy czym 56% już to robi, a 36% planuje rozpocząć współpracę w przyszłym roku. Też się martwisz wycofaniem cookies? Upewnij się, że Twoje kampanie nadal będą skuteczne.
Outsourcing czy in-house?
Każda marka w pewnym momencie staje przed dylematem: postawić na agencje zewnętrzne czy marketing in-house? Jak wynika z ankiety World Federation of Advertisers (WFA) i The Observatory International, ⅕ brandów skłania się ku drugiej opcji. Jednocześnie ⅔ firm, które mają swoje wewnętrzne działy marketingu, planuje rozszerzyć ich działalność. Marki stawiają na in-house zamiast na outsourcingu z powodu efektywności kosztowej (83%) czy lepszej znajomości marki przez wewnętrznych pracowników (59%). In-house jest na ogół postrzegany jako zagrożenie dla agencji, chociaż często firmy decydują się na dwie opcje jednocześnie: część zadań wykonują wewnętrzni marketerzy, a część jest delegowana na zewnątrz.
Warner Bros połączy się z Paramount?
The Financial Times podaje, że Warner Bros Discovery i Paramount Global prowadzą wstępne rozmowy na temat potencjalnej fuzji. Jeśli dojdzie ona do skutku, pod jedną marką będą działać m.in. HBO, CNN, CBS News czy studio stojące za filmami „Mission Impossible”. Grupy medialne muszą się obecnie mierzyć z poważnymi wyzwaniami, takimi jak stojący na czele spadek rentowności w obliczu odpływu widzów od tradycyjnej TV i silna konkurencja na rynku streamingu. Obie firmy mają spore zadłużenie i szukają sposobów na skuteczniejsze konkurowanie z Netflixem czy Amazonem. Czy ewentualne połączenie pomoże im przetrwać?
📰 The Financial Times (Paywall)
Skala zwolnień w Big Tech
Przez ostatnie 10-20 lat w Dolinie Krzemowej panowały czasy prawdziwej prosperity. Jednak w 2022 i 2023 r. w Big Tech nadeszła fala zwolnień – w ciągu tych lat pracę straciło ok. pół miliona osób. Z częścią zespołu pożegnali się tacy giganci jak Google, Amazon, Microsoft czy Salesforce. Axios zaznacza, że to zmieniło perspektywę pracowników, zwłaszcza tych młodszych, którzy w swojej karierze zawodowej do tej pory nie doświadczyli cięższych czasów w gospodarce. Nastroje w branży technologicznej znów się jednak poprawiają, głównie za sprawą dynamicznego rozwoju AI.
📰 Axios
Jak rozwija się Bluesky?
Zdecentralizowana platforma społecznościowa Bluesky zyskała na popularności, gdy niezadowoleni użytkownicy Twittera (obecnie X) zaczęli szukać alternatywy. Teraz aplikacja wprowadza nowe funkcje, aby utrzymać obecnych i przyciągnąć nowych użytkowników. Jedną z aktualizacji jest odtwarzacz, który ułatwia przeglądanie treści z platform takich jak YouTube, SoundCloud, Spotify czy Twitch. Bluesky dodał też funkcję „ukryj post”, która pozwala na usuwanie niechcianych treści ze swojego kanału. Liczba osób korzystających z platformy w poprzednim miesiącu przekroczyła 2 mln.
Copilot w telefonie
Microsoft po cichu uruchomił aplikację Copilot na Androida. Oznacza to, że użytkownicy mogą korzystać ze wspieranego AI Copilota bez konieczności otwierania przeglądarki Bing, jak miało to miejsce do tej pory. Copilot na Androida to chatbot, który potrafi też m.in. generować obrazy za pomocą DALL-E, redagować teksty do wiadomości e-mail i dokumentów. Co ważne, dzięki niemu użytkownicy mają bezpłatny dostęp do modelu GPT-4 od OpenAI. Na razie Copilot nie jest dostępny dla posiadaczy iPhone’ów czy iPad’ów.
Sprawdź poziom kaca
Sylwester, nadchodzący karnawał… okazji do świętowania na przełomie roku jest sporo. Dla niektórych osób oznacza to też częstszego kaca. Burger King przychodzi z pomocą i oferuje imprezowiczom ratunek dzięki… skanowaniu twarzy w celu wykrycia poziomu zmęczenia i zaproponowania na tej podstawie najlepszej przekąski.
📰 The Drum (Paywall)
Shorty w GreenLetter
- Zbliża się premiera gogli Apple.
- Social Media Marketing 2024 – sprawdź dos&don’t.
Weekly Tool w GreenLetter
Stable Zero123 od Stability AI pozwala na łatwe i szybkie generowanie modeli 3D na podstawie pojedynczych zdjęć. Warto przetestować to narzędzie, ale musisz pamiętać, że obecny model nie jest dostępny do użytku komercyjnego.
Wiedza z bloga w GreenLetter
- Visual merchandising w e-commerce.
