Kilka lat temu pionier zjawiska vlogowania – Casey Neistat – odpalił społecznościową aplikację o nazwie Beme. Celem apki było publikowanie fragmentów wideo, które nie były filtrowane ani przetworzone przez użytkownika. Miało być prawdziwie. Aplikacja długo się nie utrzymała, a udostępniane treści były po prostu nudne. To, że świat, który publikujemy w social media, przechodzi przez naszego wewnętrznego kuratora, to zaleta, a nie wada. Problem pojawia się, kiedy edytor w naszej głowie jest nieukiem, a do tego nie ma poczucia smaku lub umiaru. To właśnie z bezguściem, narcyzmem i zwykłą głupotą mierzymy się teraz w user generated content, a nie z tym, że „świat przedstawiony na Insta jest nieprawdziwy”. Prawdziwego świata na ekranie nikt nie chce oglądać. Ma go za oknem, w pracy, w drodze do szkoły. Często widać na nim błoto pośniegowe, nie jest zbyt interesujący i nie widzę większej wartości w tym, by ludzie dzielili się nim w sieci.
Spis treści GreenLetter:
10 milionów użytkowników BeReal
Twitter stawia na podcasty
Zakupy spożywcze przez WhatsApp
MTV Video Music Awards z nową kategorią
7-Eleven nie chce być już „tylko sklepem”
Raper stworzony przez AI stracił kontrakt płytowy
Cineworld planuje upadłość
Karta baseballowa za 12,6 mln dolarów
Ile marki zarabiają na NFT?
iHeartLand w Fortnite
Burger, który nie istnieje
Shorty GreenLetter
Weekly Tool w GreenLetter
Marketing rekrutacyjny i marketplace’y w Polsce. Wiedza z bloga
10 milionów użytkowników BeReal
Znasz już aplikację BeReal? Jeśli nie, to niebawem o niej usłyszysz. W ciągu roku urosła z poziomu 10 tysięcy do 10 milionów użytkowników. To anty-Instagram, stworzony przez Francuza, Alexisa Barreyata, który codziennymi powiadomieniami zachęca userów do dzielenia się z przyjaciółmi tym, co robią w danej chwili, bez zbędnych edycji, filtrów i upiększeń – na wrzucenie aktualizacji ze swojego życia masz tam jedynie 2 minuty od otrzymania powiadomienia. BeReal odpowiada na potrzeby internautów, którzy nie chcą już oglądać cukierkowego świata sztucznych influencerów, a zwykłe, prawdziwe życie realnych ludzi. Marki nie pozostały na ten trend obojętne. Z serwisu korzysta już m.in. Chipotle. Bez wątpienia Instagram i Snapchat obserwują potencjał BeReal. Zarówno IG, jak i Snap ogłosiły, że rozpoczęły prace nad podobnymi funkcjonalnościami.
45% użytkowników Twittera to słuchacze podcastów. Nic dziwnego, że właśnie to medium testuje funkcjonalności związane z podcastami w ramach Twitter Spaces, aby w przyszłości polecać userom materiały audio zgodne z ich zainteresowaniami, a także bieżącymi, najpopularniejszymi wydarzeniami. Evan Jones, senior product manager w Twitterze, chce, aby ta zakładka wyglądała tak, jakby to inni użytkownicy polecali Ci najlepsze podcasty. Twitter Spaces w odmienionej formie ma ułatwić odkrywanie nowych audycji, na które trudno byłoby trafić na szczytach list popularności w Spotify czy Apple Podcasts. Warto wspomnieć, że z podcastami w ostatnim czasie eksperymentuje też YouTube, tworząc własną platformę.
Meta i JioMart połączyły siły w Indiach. Wspólnie uruchomiły usługę zamawiania produktów spożywczych i płatności za zakupy wewnątrz komunikatora WhatsApp. To pierwsze takie rozwiązanie na świecie. Z apki korzysta tam blisko pół miliarda Hindusów, więc wyniki testu takich zakupów przez komunikator mogą być interesujące w skali globalnej. Jak działa ta funkcja? To zaprezentował w prostym wideo na swoim Twitterze CEO WhatsApp, Will Cathcart.
Tą nową kategorią jest Best Metaverse Performance – to nagroda dla najlepszego digitalowego muzycznego wystąpienia, którą 29.08 br. zdobyła k-popowa grupa Blackpink za show w grze PUGB Mobile. MTV zwróciło uwagę na ten rodzaj koncertów po ogromnym sukcesie współpracy Fortnite’a i Travisa Scotta z 2020 roku, o której pisaliśmy w tym GreenLetterze. Wśród nominowanych znaleźli się:
BTS za występ w Minecrafcie,
Ariana Grande za występ w Fortnite,
Twenty One Pilots i Charlie XCX za koncerty w Roblox,
Jusin Bieber za występ na platformie Wave.
Warto wspomnieć, że galę MTV VMA uświetnił metaverse’owy występ Eminema i Snoop Dogga.
Polski Lidl i Biedronka mają swoich naśladowców. Globalna sieć sklepów 7-Eleven uruchomiła własny merch 7Collection i chce stać się czymś więcej niż tylko sklepem – ogłosiła Marisa Jarratt, ich dyrektorka ds. marketingu. Czapki, t-shirty, naklejki na auta, bluzy, piny, kubki czy skarpety to tylko niektóre z dostępnych tam produktów, które mają jeszcze silniej związać klientów z zakupami w ich sklepach. Podobne działania podjęły niedawno także sieci Circle K i Wawa.
FN Meka, raper stworzony przez Factory New w oparciu sztuczną inteligencję, jako pierwszy wirtualny muzyk na świecie 12 sierpnia podpisał kontrakt z dużą wytwórnią, Capitol Records. W trakcie swojej kariery zdążył wydać tylko jeden singiel pt. „Florida Water”, w którym udział wzięli realni twórcy: raper Gunna i gamer Clix. Dwa tygodnie później kontrakt zerwano z powodu ogromu alertów od słuchaczy, które jednoznacznie wskazywały, że digitalowy wokalista powiela stereotypy i negatywne wzorce, dotyczące afroamerykańskiej społeczności.
FN Meka w międzyczasie zdążył zbudować ogromną publiczność ponad 10 milionów followersów na TikToku i 220 tysięcy osób na Instagramie, więc na swój sposób pomysł wypalił, jednak wciąż jeszcze ludzkość musi się sporo nauczyć w kontekście tworzenia postaci AI/AR, aby te uczyły się maszynowo tylko na dobrych przykładach.
To koniec pewnej epoki? Cineworld Group PLC, drugi największy operator kinowy na świecie z 9000 kin i 28 000 pracowników myśli o zakończeniu działalności. Pandemia i lockdowny doprowadziły firmę do blisko 5 miliardów dolarów zadłużenia. Nie pomogły im nawet hitowe premiery i umowa z Warner Bros o publikacji filmów w ich kinach, zanim trafią do serwisów streamingowych.
Dalej nie rozumiesz fenomenu NFT? W takim razie być może ten bardziej „fizyczny” przykład Cię przekona. W Heritage Auctions w Dallas w USA sprzedano kolekcjonerską kartę baseballową z wizerunkiem Mickey Mantle w idealnym stanie za rekordową kwotę 12,6 mln dolarów. To najdroższy sportowy item w historii.
Wcześniejsze rekordy to m.in. koszulka Diego Maradony za 9,3 mln dolarów, stuletnia karta baseballowa z Honusem Wagnerem za 7,25 mln czy pas Muhammada Ali za 6,2 mln. Rynek kolekcjonerów takich pamiątek rośnie.
Według firmy badawczej Market Decipher obecnie urósł aż do 26 miliardów dolarów, a w ciągu dekady ma zwiększyć się 10-krotnie. Także za sprawą boomu na NFT – niewymienialne tokeny, które są zaszyfrowanymi, cyfrowymi przedmiotami kolekcjonerskimi.
Światowy rynek NFT rośnie i według wyliczeń ekspertów jego wartość w kolejnych latach może wynieść od 200 do 800 miliardów dolarów. Tymczasem największe globalne marki już dziś bardzo dobrze zarabiają na tokenach.
Według danych Dune Analytics Nike osiągnął 185,3 mln dolarów przychodu ze sprzedaży NFT, a resellerzy ich cyfrowych produktów łącznie wygenerowali 1,3 mld dolarów obrotu. Daleko za Nike znalazły się takie marki jak:
Dolce & Gabbana – 25,6 mln dolarów przychodu z NFT,
Wyobraź sobie, że newonce.radio lub Onet ze wsparciem finansowym PZU robią wspólny ukłon w stronę Gen Z i Gen Alpha, tworząc własną przestrzeń w metaverse. W USA to już się dzieje.
iHeartMedia, amerykański koncern medialny, zajmujący się contentem audio, uruchomił iHeartLand w grze Fortnite. Centralnym punktem ich metawersum jest arena koncertowa, sponsorowana przez firmę ubezpieczeniową State Farm, w której odbędzie się nawet 20 digitalowych imprez rocznie. Cykl wydarzeń otworzy już 9 września koncert Charliego Putha, promujący jego nadchodzący album. Oprócz muzyki fani marek mogą także m.in. zagrać w mini-gry i zwiedzić wirtualną siedzibę firmy. Wcześniej iHeartMedia eksperymentowało także z Robloxem. Epic Games lubi to.
Hiszpański McDonald’s wprowadził do sprzedaży „Burgera, którego nie dało się zrobić” z powodu strat w lokalnym rolnictwie, jakie spowodowały niedawne pożary w Walencji – zniszczonych zostało ponad 47 000 akrów ziemi. Symboliczny „burger”, a raczej pusty, czarny box, nawiązujący do zwęglonych upraw, kosztuje 1 euro, a wszystkie pozyskane w ten sposób środki mają być przekazane na pomoc rolnikom. Firma od siebie dołożyła na ten cel dodatkowe 50 000 euro.
Oto 20 tipów w formie infografiki, które pomogą Ci zbudować idealną stronę produktową.
Trzy godziny rozmowy Marka Zuckerberga z Joe Roganem? Warto odsłuchać.
🛠 Weekly Tool w GreenLetter:
Pocket to aplikacja, która pomaga gromadzić znalezione w internecie treści i zapisywać je na później. Bardzo ułatwia życie, pomaga w zarządzaniu sobą w czasie i w rozwoju osobistym. W ciągu dnia można zapisywać sobie artykuły, newsy, blog posty, e-booki i wiele więcej do przeczytania w wolnej chwili. Wszystko po to, aby nie zginęły w otchłani nowego, wartościowego contentu. Dzięki niej tworzymy własną przestrzeń z materiałami, do których możemy wracać w każdej chwili. Apkę poleca Roksana Kwiczala, Junior Account Executive w Green Parrot.
GreenLetter przeczytany? To czas na wiedzę z bloga Green Parrot: