Sztuczna inteligencja romansuje z biznesem na różnych obszarach. Korzystają na tym działy IT, marketing, sprzedaż, logistyka, customer service, księgowość, administracja i wiele innych obszarów. Korzystają, jeśli potrafią wdrożyć AI i dostosować do własnych potrzeb. Sztuczna inteligencja jest jak glina, należy ją odpowiednio uformować i wypalić, żeby powstało coś funkcjonalnego.
Mariusz Tarnaski, CTO Develtio, opowiedział o 7 sposobach wykorzystania sztucznej inteligencji w biznesie.
Jak wdrożyć AI, aby to miało wpływ na całą firmę lub wybrany dział i aby to się stało integralnym elementem procedur w firmie, a nie indywidualnym wyborem pracowników?
Ale zacznijmy od początku, bo to pytanie pojawi się zapewne bardzo szybko…
Sięgamy po AI po to, żeby się zwróciło, żeby się opłacało. AI w tej chwili jawi się jako nowa technologia, a więc z zasady musi być droga, a nie do końca tak jest. Chociaż temat kosztów jest wielowątkowy.
Po pierwsze, jeśli mówimy o kosztach projektowych, to musimy wspomnieć o kosztach programistów. W tym roku obserwujemy eksplozję rozwiązań, które ułatwiają programistom pracę z AI i to wręcz drastycznie wpływa na potrzebne budżety.
Po drugie, chcąc wdrożyć AI do firm w większości przypadków będziemy pracowali z tymi samymi technologiami, jak do tej pory. Siłą tych rozwiązań ma być to, że są one zintegrowane z obecnym oprogramowaniem. Pozostaje kwestia przygotowania samej integracji.
Koszty projektowe w integracji AI w biznes wcale nie są dużo większe, niż w tych projektach, które już do tej pory były wdrażane. AI to nie tylko koszty projektu, ale także utrzymania i jeżeli decydujemy się na samodzielne wdrożenie jakiegoś modelu AI to potrzebujemy wydajnych maszyn. Można ten sprzęt kupić, a można wynająć jak każdy inny serwer.
Nie powinniśmy mieć tutaj żadnych wątpliwości. Najbardziej rozbudowane rozwiązania opierają się na naszych własnych modelach, które możemy stworzyć na bazie naszych wewnętrznych informacji.
Jak to zrobić?
Jest sprawdzona metoda żeby GPT zaprząc do odpowiadania na pytania o firmę, poprzez wiedzę zgromadzoną wewnętrznie. Można mieć rozbudowaną dokumentację produktów i chcieć udostępnić sprzedawcom łatwe narzędzie do wyszukiwania odpowiedzi aby byli sprawniejsi, szybciej i bardziej precyzyjnie dokładnie odpowiadali klientom.
Najpopularniejszym sposobem na wykorzystanie danych wewnętrznych firmy jest zaprogramowanie chatbota. Ten sposób jest z nami od dawna, ale współcześnie są one mądrzejsze, bo możemy z nimi swobodnie rozmawiać.
Develtio już jakiś czas temu stworzyło firmowego chatbota bazującego na danych wewnętrznych firmy. Chatbot został nauczony na podstawie danych, jakie zgromadziliśmy na stronie www firmy. Można w nim:
Co ważne, wiadomości, które wymieniane są na wewnętrznym czacie nie są widoczne dla innych użytkowników. Użytkownik ma możliwość skopiowania linku do rozmowy i przesłania go dalej, ale rozmowa nie jest publiczna.
Gromadzisz informacje o użytkowniku witryny? Jak porusza się na stronie, w jakie zakładki zagląda, do których wraca, ile czasu przebywa na stronie, w formularzu pytasz o inne dane dotyczące użytkownika? Model AI na podstawie tych danych może przewidywać preferencje, wyświetlać banery reklamujące produkty, włączyć specyficzną kolejność sortowania kategorii itp.
Jeżeli masz 3 produkty, które kierujesz do klientów, to każdy opis tych produktów jest przygotowany z największą pieczołowitością, ale co kiedy oferta zawiera 1000 i więcej produktów? Wtedy warto zastanowić się, czy nie byłoby rozsądnie wspomóc się sztuczną inteligencją. Mamy tu naprawdę bardzo szerokie możliwości. Systemy do generowania opisów są powszechnie znane. Natomiast to nie wszystko.
Możemy przesłać do modelu językowego wszystkie informacje, jakie już zgromadziliśmy i poprosić o uzupełnienie, na przykład dodanie informacji o innych parametrach produktu, pobranie zdjęcia z internetu, dodanie instrukcji obsługi.
W każdym przypadku możemy poprosić o edytowanie tekstu w konkretnym tonie wypowiedzi. Możemy w końcu nasycić opis słowami kluczowymi, co przyczyni się do lepszego pozycjonowania w wyszukiwarkach.
W tej chwili mamy ogromną łatwość w wyłuskiwaniu tekst z dowolnych dokumentów: maili, baz danych, pdfów, innych plików. W kontekście rekrutacji, na bazie danych z CV czy listu motywacyjnego można:
Te rzeczy mogą „dziać się same”.
Od dłuższego czasu tłumaczyć możemy na różne sposoby, jest wiele wspierających w tym API. Natomiast zawsze przeszkodą było tłumaczenie LIVE. Aktualnie sztuczna inteligencja wspiera także w tym działaniu. Bot może:
Wisper jest przykładem na to jak bardzo na plus zmieniły się możliwości konwertowania audio na tekst. Tego typu oprogramowanie może nam posłużyć do transkrypcji LIVE. Szczególnie mocno przyda się tam, gdzie pracownicy lub klienci muszą obsługiwać jakiś system będąc w ruchu, na przykład w samochodzie.
Czy nie macie dość uzupełniania kolejnych systemów o różnego rodzaju dane jak rachunki, wnioski urlopowe, faktury. Wszyscy marnujemy wtedy czas przez powtarzalne czynności, które może realizować za nas sztuczna inteligencja. AI możemy zaprzągnąć do tego by dbała o odpowiedni obieg dokumentów, porządek na specjalnej skrzynce.