Rozszerzona Rzeczywistość (AR) powoli, ale za to konsekwentnie przebija się do naszej świadomości i życia codziennego. Do tego przestaje być już tylko ciekawym bajerem wizualnym i zaczyna mieć realne, ułatwiające życie zastosowanie w praktyce. Przykładem są Mapy Google, które właśnie (Luty 2019) dostały nową, dawno (w Internecie 9 miesięcy to dawno) zapowiedzianą funkcję. „Dostały” to może na razie zbyt duże słowo, ale do tego jeszcze dojdziemy w dalszej części tego artykułu.
A było to tak.
W 2018 roku, na konferencji Google I/O, firma z Mountain View pokazała wideo będące zwiastunem nowej technologii AR, która w założeniach ma wspomóc (zrewolucjonizować?) nawigację samochodową oraz pieszą w prosty sposób.
Wideo pokazane na konferencji zachwyciło i zaintrygowało zgromadzonych. Oto ich oczom ukazało coś, co można nazwać Google Street View w czasie rzeczywistym. I faktycznie, interfejs aplikacji do złudzenia przypomina Google Street View, choć w rzeczywistości obraz otoczenia jest przekazywany za pomocą kamery w smartfonie. Na ten obraz nakładane są informacje i wskazówki nawigacyjne zgodne z zaplanowaną wcześniej trasą. U dołu ekranu wyświetla się klasyczna mapa Google.
Znacie ten dreszczyk emocji, gdy poruszając się dzięki nawigacji Google do ostatniej chwili nie jesteście pewni, czy to już TEN zakręt?
Teraz dzięki nowej funkcji w Mapach Google wykorzystującej Rozszerzoną Rzeczywistość po prostu widać w realu, gdzie i kiedy skręcić.
Co dalej z tym wynalazkiem? Dlaczego jeszcze nie widzicie go na swoich Mapach Google?
Po wspomnianej na samym początku konferencji Google I/O temat wprowadzenia AR w Mapach Google przycichł. I przez długi czas nic się nie działo. Nagle, w lutym 2019 roku, nowe narzędzie nawigacyjne z funkcją AR trafiło na smartfony wąskiej grupy testerów tzw. Lokalnych Przewodników.
Obecnie testują oni tylko tryb pieszy. Tryb samochodowy zapewne pojawi się w testowej aplikacji już niedługo.
Ogólne wrażenia tej niewielkiej grupy szczęśliwców są bardzo pozytywne, co świetnie rokuje na przyszłość. Jak odległą? Tego niestety w chwili pisania artykułu jeszcze nie wiadomo. Gdy tylko pojawią się nowe informacje, na pewno damy Wam znać.
