Hollywood jest (było?) dość interesującym lustrem, w którym odbija się nasz świat. Co prawda obraz jest nieco zniekształcony, przerysowany, ale to właśnie w tej karykaturze możemy dostrzec, co dla ludzi jest w tym momencie najważniejsze i co porusza ich na masową skalę. Internet sprawia jednak, że masowość jest wypierana przez personalizację i lokalność, dlatego ze słonecznej Kalifornii niekoniecznie da się wciąż obsługiwać cały glob. Być może symbolem pewnego odchodzącego do lamusa świata jest tegoroczne rozdanie Oscarów, które zostało zmiażdżone przez pandemię i zmieniające się preferencje widzów. Może w zdalnej, postpandemicznej rzeczywistości nowe Hollywood również musi być rozproszone po całym świecie i dostępne przez przeglądarkę, a fizyczny adres zastąpi URL.
Spis treści:
1. Wielkie telewizyjne wydarzenia maleją w pandemii. Pora na Oscary
2. Streaming odstawia Hollywood na boczny tor
3. Facebook wdraża rozwiązania pozwalające zarabiać twórcom
4. Reklama w Apple
5. Płatne podcasty w Spotify
6. Muzyczka na Facebooku
7. OnlyFans na żniwach
8. Crypto niszczy relacje z ludźmi
9. Shorty
Wielkie telewizyjne wydarzenia maleją w pandemii. Pora na Oscary
Rozdanie Oscarów na żywo w tym roku śledziło niecałe 10 mln widzów – to najgorszy wynik w historii. Nie tylko ta impreza nie cieszyła się w czasach pandemii zainteresowaniem widzów. Tegoroczną transmisję z rozdania Grammy w CBS śledziło w tym roku aż o połowę mniej osób w porównaniu z poprzednim rokiem. Jeszcze większy spadek zaliczyła stacja NBC, która relacjonowała galę Złotych Globów. Przed telewizorami zasiadło tylko 6,9 mln widzów, o 63% mniej niż rok wcześniej. Ceny reklam nie spadają jednak proporcjonalnie do liczby widzów. Stacja ABC, która ma prawa do transmisji gali wręczenia Oscarów, wyceniła 30-sekundowy spot na około 2 mln dolarów. W poprzednim roku na emisji reklam wyświetlanych podczas ceremonii ABC zarobiła prawie 130 mln $.
📰 The Wall Street Journal (Paywall)
Streaming odstawia Hollywood na boczny tor
Amerykańskie studia filmowe zaczynają walczyć o zagranicznych subskrybentów, bo rynek w USA jest już nasycony. Stary model dystrybucji hollywoodzkich filmów i programów telewizyjnych, który polegał na sprzedawaniu praw do emisji stacjom z innych krajów, już się nie sprawdza. Zamiast tego takie firmy jak Walt Disney i Amazon idą śladami Netflixa – stawiają na subskrybentów i zwiększają budżet na produkcję lokalnych programów. W miejsce kiepskiego dubbingu i żartów zrozumiałych tylko dla Amerykanów widzowie otrzymają dostęp do produkcji w ich języku, które uwzględniają lokalne kody kulturowe. Przykład Netflixa pokazuje, że warto walczyć o zagranicznych widzów. Prawie 90% nowych subskrybentów w pierwszym kwartale tego roku to osoby spoza Stanów Zjednoczonych i Kanady. Netflix, który jest obecny w prawie wszystkich krajach na świecie, w dwa lata podwoił budżet na lokalne produkcje. W 2016 r. niecałe 400 mln osób korzystało z serwisów streamingowych. Pod koniec 2020 r. ta liczba wzrosła do ponad 1,1 mld.
📰 The Wall Street Journal (Paywall)
Facebook wdraża rozwiązania pozwalające zarabiać twórcom
Na Instagramie pojawią się nowe funkcje, które mają ułatwiać markom współpracę z influencerami. Będzie to model marketplace, którego stronami będą brandy i influencerzy. Dzięki temu marki łatwiej dotrą do grupy konsumentów, na której im zależy, a za promowanie produktów do kieszeni twórców trafi więcej pieniędzy. To nie koniec nowości. Influencerzy będą mogli założyć swój sklep bezpośrednio na platformie. Jak widać, imperium Facebooka dąży do poszerzania możliwości sprzedaży bezpośrednio na swoich platformach. Od zeszłego roku działają już Facebook Shops i Instagram Shops. Rozwijanie aplikacji w tym kierunku wiąże się m.in. ze zmianami w ekosystemie Apple iOS, które prawdopodobnie utrudnią targetowanie reklam skierowanych do posiadaczy iPhone’ów i iPadów.
📰 CNBC
Reklama w Apple
Apple ogranicza możliwość śledzenia użytkowników iPhone’ów, co utrudni targetowanie reklam, ale firma jednocześnie wychodzi z propozycją do reklamodawców. Jeśli kupią oni przestrzeń reklamową bezpośrednio od giganta z Cupertino, a nie od innych podmiotów, otrzymają więcej informacji o efektywności reklamy. Reklamodawcy korzystający z zewnętrznych platform dostaną tylko podstawowe informacje o kampanii, do tego będą musieli na nie czekać 3 dni. Apple z kolei oferuje więcej danych o zachowaniach użytkowników (np. jaką wersję reklamy obejrzeli), które będą dostępne w czasie rzeczywistym. Aktualizacja oprogramowania iOS sprawi, że twórcy aplikacji będą musieli poinformować użytkowników, jakie dane gromadzą i uzyskać na to zgodę. Zmiany dotyczące prywatności nie obejmą jednak App Store, gdzie koncentruje się reklamowy biznes Apple.
📰 The Wall Street Journal (Paywall)
Płatne podcasty w Spotify
Tydzień temu Apple oznajmił, że startuje z płatnymi subskrypcjami podcastów. Spotify nie zostaje w tyle i właśnie ogłosił, że za pośrednictwem narzędzia Anchor twórcy podcastów będą mogli oznaczać wybrane odcinki jako treści dostępne tylko dla subskrybentów.
W odróżnieniu od Apple, który pobiera od twórców podcastów aż 30% prowizji w pierwszym roku (15% w drugim), Spotify zapewnia, że przez dwa lata autorzy mogą korzystać z programu Anchor bezpłatnie. Następnie będą płacić 5% prowizji za dostęp do narzędzia. Spotify chce, żeby płatne subskrypcje (2,99$, 4,99$ lub 7,99$ miesięcznie) były za jakiś czas dostępne we wszystkich krajach. Na razie mogą z nich korzystać tylko mieszkańcy Stanów Zjednoczonych.
📰 TechCrunch
Muzyczka na Facebooku
Nie masz konta na Spotify? Nic nie szkodzi – muzyki i podcastów z tego serwisu streamingowego będziesz mógł słuchać bezpośrednio na Facebooku. Projekt „Boombox” to nowa odsłona współpracy tych platform. Jak ma to wyglądać w praktyce? Użytkownik Spotify będzie mógł udostępnić piosenkę lub odcinek podcastu na Facebooku. Audio będzie odtwarzane w specjalnym miniplayerze. To już kolejny krok technologicznego giganta z Menlo Park w kierunku poszerzania dostępnych funkcjonalności audio.
📰 TechCrunch
OnlyFans na żniwach
Platforma OnlyFans, na której różnego rodzaju celebryci i pracownicy seksualni sprzedają płatne treści, w czasie pandemii przeżywa prawdziwy rozkwit. Ludzie, zamknięci w domach podczas kolejnego lockdownu, zaczęli szukać rozrywek online. Ogromną popularność OnlyFans zawdzięcza też Beyoncé – piosenkarka wspomniała o platformie w jednym ze swoich utworów. Liczba użytkowników serwisu z 20 mln przed pandemią urosła do ponad 120 mln, a wartość transakcji wzrosła aż siedmiokrotnie. Z kolei przychody właściciela platformy zwiększyły się o ponad 500 proc. i pod koniec 2020 roku wyniosły 281 mln funtów. Subskrypcja OnlyFans kosztuje od 5 do 50 dolarów miesięcznie, a użytkownicy zabijają czas, oglądając dostępne materiały. Na platformie można znaleźć różnych twórców: piosenkarzy, kucharzy, modelki, trenerki fitness, ale największą popularnością cieszą się treści dla dorosłych.
📰 Financial Times (Paywall)
Crypto niszczy relacje z ludźmi
Inwestujesz w kryptowaluty? Zadbaj o swój związek, zanim będzie na to za późno. Według ankiety SurveyMonkey aż 60% inwestorów przyznało, że ich działalność w obszarze walut wirtualnych miała negatywny wpływ na relacje osobiste. Co ciekawe, z badania wynika, że im więcej ankietowany zainwestował, tym większe prawdopodobieństwo, że jego życie prywatne nie układa się najlepiej. Wpływ na taką sytuację może mieć m.in. stres związany z dużymi i częstymi wahaniami wartości cyfrowych walut. Problemy mogą się też pojawiać u par, gdzie jedna ze stron podejrzliwie podchodzi do rynku kryptowalut.
📰 Bloomberg (Paywall)
Shorty
🩳 Ta reklama balansuje pomiędzy beką a niepokojem i czerpie nieco (moim zdaniem) z niesamowitych, klimatycznych zdjęć Gregory’ego Crewdsona. A dotyczy Burger Kinga i bezmięsnego Whoopera. Smaczne.
🎥 Burger King | Confusing Times
🩳 Reverse Selfie – prosta, totalnie konsekwentna w stosunku do wcześniejszych działań marki i do tego bardzo na czasie kreacja video Dove pokazująca zniszczenia, jakie sieją social media w głowach dzieci. Potrzebna reklama.
🎥 Dove | #TheSelfieTalk
🩳 Już o tym pisaliśmy, więc dzisiaj tylko przypominajka, że nowy update Apple iOS pozwala użytkownikom kontrolować śledzenie swoich zachowań przez aplikacje. Jak wiadomo jest to gigantyczny cios dla Facebooka, który zbiera dane na nasz temat w każdym możliwym kanale. Dobrze wyjaśnia to ten film:
🎥 Privacy | App Tracking Transparency | Apple