Twitter od lat oskarżany jest o to, że nie potrafi skutecznie zmonetyzować swojej widowni (reklama). Akcje Netflixa lecą na łeb na szyję, bo platforma zaczyna tracić płacących użytkowników (brak reklam → kosztowne abonamenty). Prawie połowa subskrybentów HBO Max wybiera opcję z reklamami, bo jest tańsza od wersji ad-free o 5 dolarów. W grach na Xbox pojawią się reklamy. Amazon (który już od jakiegoś czasu jest w dużej mierze firmą reklamową) ogłasza, że jego darmowa platforma streamingowa z reklamami IMDb TV zmienia nazwę na Freevee. Ludzkość jako gatunek wciąż woli płacić swoją uwagą niż pieniędzmi. Jeśli nic się w tej kwestii nie zmieni, to wkrótce Musk będzie wyświetlał reklamy na swoich rakietach i na wielkim ekranie Tesli – swoją drogą wydaje się, że właśnie do tego jest stworzony.
Spis treści:
- Po co Muskowi Twitter?
- Netflix traci subskrybentów, akcje lecą w dół
- TV za darmo od Amazona
- Kto kopiuje TikToka?
- Facebook mniej zainteresowany audio
- W darmowych grach na Xbox pojawią się reklamy?
- Przychody z reklam rosną wolniej
- Coachella i marketing
- Samsung i Pokemony
- Shorty
- Weekly Tool
- Marketing CBD. Co musisz o nim wiedzieć? Wiedza z bloga
Po co Muskowi Twitter?
Elon Musk chciałby przejąć platformę do tweetowania za 43 mld dolarów ($54,20 za akcję). Jednak kierownictwo Twittera na czele z Bretem Taylorem nie widzi Muska w roli nowego właściciela platformy. Zarząd zastosował strategię „trującej pigułki”. Jest ona często używana przez spółki, które ktoś chce przejąć wbrew woli zarządu. W skrócie chodzi o to, żeby dzięki odpowiednim zapisom w statucie zablokować Muskowi możliwość zgromadzenia więcej niż 15% akcji na wolnym rynku i sprawić, by przejęcie było nieopłacalne lub wręcz niemożliwe. Musk uważa, że jest w stanie uwolnić potencjał Twittera, aby stał się „platformą wolności słowa na całym świecie”. Przejęciem Twittera ma być też zainteresowana firma private equity – Thoma Bravo.
📰 The Financial Times (Paywall)
Netflix traci subskrybentów, akcje lecą w dół
Inflacja, wojna w Ukrainie i duża konkurencja – to według Netflixa główne powody pierwszej od dekady utraty subskrybentów. Od początku tego roku ubyło 200 tys. abonentów platformy, a wycofanie się z Rosji oznacza stratę 700 tys. użytkowników. Ma być jeszcze gorzej. Netflix przewiduje, że w wiosennym kwartale straci kolejne 2 mln subskrybentów. W takiej sytuacji gigant streamingu, który jest przeciwny reklamom, może jednak niedługo zmienić zdanie. Odpływ widzów spowodował, że akcje Netflixa spadły prawie o 40%. Wygląda na to, że boom na platformy streamingowe właśnie się skończył. W Wielkiej Brytanii liczba domostw, które mają wykupioną przynajmniej jedną subskrypcję, w pierwszych trzech miesiącach tego roku spadła o 215 tys. Brytyjczycy rezygnują z serwisów streamingowych, bo muszą zaciskać pasa z powodu inflacji.
📰 The Financial Times (Paywall)
📰 The Guardian
TV za darmo od Amazona
IMDb TV, bezpłatna platforma streamingowa od Amazona, zmienia nazwę na Freevee. Na pewno łatwiej będzie ją zapamiętać. Podczas gdy płatne serwisy mają problemy z odpływem użytkowników, rozwijanie tańszej lub całkiem darmowej oferty (oczywiście w zamian za obecność reklam) może być sposobem na przyciągnięcie widzów. Prawie połowa subskrybentów HBO Max wybiera opcję z reklamami za 10 dolarów miesięcznie zamiast 15 dolarów/ miesiąc bez reklam. IMDb TV to darmowa alternatywa dla Prime Video i na początku nie oferowało ciekawej oferty. Jednak z czasem stała się ona całkiem atrakcyjna. Wygląda na to, że gigant technologiczny będzie ją dalej rozwijać. W maju 2021 r. Amazon ujawnił, że oglądalność serwisu w ciągu roku się podwoiła. Freevee może być nie tylko sposobem na zdobywanie nowych widzów, którzy nie chcą płacić za subskrypcję Amazon Prime, ale też na badanie zachowań konsumenckich.
📰 Bloomberg (Paywall)
Kto kopiuje TikToka?
TikTok doskonale wie, jak zatrzymać uwagę użytkownika jak najdłużej. Nie dziwi więc, że inni go naśladują. Lista aplikacji, które mniej lub bardziej jawnie kopiują rozwiązania platformy, której popularność w ostatnich latach poszybowała w górę, jest całkiem długa i znajdziemy na niej m.in. Instagrama, YouTube, Spotify, Snapa czy Reddita. Mniej znane to Playhouse (nieruchomości), Supergreat (uroda), Snack (randki), Flip (wellness), Bullz (świat krypto). Apki kopiują m.in. działanie algorytmu, który podsuwa użytkownikowi coraz to nowe wideo od znanych i nieznanych twórców oraz automatyczne przewijanie w pionie czy narzędzia do edycji filmów. Według Julie Albright, socjolożki z University of Southern California, działanie TikToka „jest dokładnie [takie samo] jak hazard na automacie do gier w Las Vegas”.
📰 The Information (Paywall)
Facebook mniej zainteresowany audio
Popularność audio wzrosła w czasie pandemii m.in. dzięki takim aplikacjom jak Clubhouse. Facebook nie chciał zostać w tyle i w kwietniu ubiegłego roku zaprezentował Live Audio Rooms, Soundbites i podcasty dla amerykańskiej publiczności. Jednak wygląda na to, że gigant z Menlo Park zmienił zdanie i nie będzie skupiać się już na inwestowaniu w audio. W centrum zainteresowania Meta ma być za to rozwój oferty związanej z wydarzeniami w metaverse i zakupami online.
📰 Bloomberg (Paywall)
W darmowych grach na Xbox pojawią się reklamy?
Microsoft ma ponoć pracować nad wprowadzeniem reklam do darmowych gier na Xboxie. Pojawić się mogą one np. jako wirtualne billboardy w grach wyścigowych. Microsoft zdaje sobie sprawę, że wyświetlanie reklam może być uciążliwe dla graczy, dlatego rozwiązanie ma być zaprojektowane tak, aby nie zakłócać sesji gamingowej. To jednak na razie tylko doniesienia medialne, oparte na rozmowach z anonimowymi informatorami – sam Microsoft ich nie potwierdza.
📰 TechCrunch
Przychody z reklam rosną wolniej
Główni gracze na rynku reklamy online – Google, Facebook, Amazon, Twitter, Snap i Pinterest – mogą spodziewać się mniejszych przychodów za I kwartał tego roku. To efekt m.in. większej ochrony prywatności w sieci i dużej konkurencji w branży. Prognozy mówią, że wzrost przychodów z reklam w I kwartale wyniesie łącznie 19%. To niewiele w porównaniu z zeszłym rokiem (28%) i rekordowym 2020 r. (wzrost na poziomie 40%). Jednak z tej grupy Google, który kontroluje ponad połowę rynku, nie ma powodów do zmartwień – jego przychody z reklam mają wzrosnąć o 23% do 55,1 miliarda dolarów. Z kolei Meta szacuje, że zarobi $27,5 mld – to wzrost jedynie o 8%.
📰 The Wall Street Journal (Paywall)
Coachella i marketing
Trwa najsłynniejszy festiwal świata – Coachella. Jakie marki i w jaki sposób są tam obecne? Pojawił się na przykład Absolut, ale wirtualnie – w metaversie uczestnicy imprezy mogą stworzyć swoje awatary czy odebrać kody zniżkowe na koktajle w realu. HBO Max nawiązuje do swojego show The Flight Attendant – rozstawił na festiwalu „halę odlotów” i oferuje tam m.in. zabiegi spa. Meta współpracuje z The Rolling Stones i prezentuje imprezowiczom swoją ofertę dla twórców w specjalnym „Creator House”. To próba przyciągnięcia młodszych użytkowników, którym z Facebookiem coraz bardziej nie po drodze.
📰 Morning Brew
Samsung i Pokemony
Fani Pokemonów w Korei Południowej pewnie nie mogą doczekać się specjalnej pokemonowej edycji smartfona Galaxy Z Flip 3. Składany telefon jest zapakowany w pudełko z motywem pokeball. W środku miłośnicy Pikachu i spółki znajdą prawdziwe skarby: karty kolekcjonerskie, breloczek, etui, a w samym telefonie – dzwonki i tapety nawiązujące do Pokemonów.
📰 TechCrunch
Shorty w GreenLetter
- Twitter pracuje nad opcją umożliwiającą edycję opublikowanego już tweeta.
- TikTok oferuje interaktywne elementy dla reklamodawców.
Weekly Tool w GreenLetter
Chcesz zmniejszyć rozmiar zdjęć lub grafik przeznaczonych do publikacji w sieci bez straty jakości? Wypróbuj TinyPNG. To narzędzie do szybkiej kompresji obrazów online. Obsługuje pliki jpg, png i WebP. Możesz jednocześnie załadować do 20 zdjęć – każde o wadze maks. 5MB.
Wiedza z bloga w GreenLetter: