Obecna sytuacja ekonomiczna przypomina nam o fizycznym aspekcie używanych przez nas produktów. Wciąż potrzebujemy stali, ropy i krzemu, a zaburzone łańcuchy dostaw dają się wszystkim we znaki. Jednak nawet w obecnej sytuacji jasne jest, że największą wartością we współczesnej ekonomii pozostaje ludzka uwaga. Tylko dzięki umiejętnemu kierowaniu tą uwagą, jak i kreowaniu abstrakcyjnych historii w głowach konsumentów, można budować trwałą przewagę konkurencyjną. Właśnie dlatego reklama jest jedną z najpotężniejszych sił współczesnego świata i właśnie dlatego tak trudno jest jej się oprzeć. Choć Apple świetnie zarabia na swoich produktach, to nie może wykluczyć ostatecznego generatora wartości w biznesie technologicznym – reklamy.
Spis treści:
Aktualizacja prywatności korzystna dla reklamowego biznesu Apple
Rynek krypto stanie się w końcu bardziej eko?
Disney rozwija cross-selling
Facebook wycofuje gamingową aplikację
YouTube królem podcastów
Instagram zmienia strategię e-commerce
Windows umie w TikToka
Przychody OnlyFans rosną
Jak wyglądasz na siłowni?
Rick i Morty reklamują God of War
Shorty
Weekly Tool
Trendy w employer brandingu. Wiedza z bloga
Aktualizacja prywatności korzystna dla reklamowego biznesu Apple
Zeszłoroczne zmiany Apple w polityce prywatności (App Tracking Transparency utrudnia śledzenie użytkowników w Internecie) okazały się korzystne dla reklamowego biznesu giganta z Cupertino. Firma zamierza podwoić liczbę pracowników wyspecjalizowanych w reklamie cyfrowej – na LinkedIn widnieje obecnie 216 ogłoszeń. W porównaniu z Google czy Facebookiem zyski z reklam wcale nie są imponujące. Jednak w odróżnieniu od konkurencji biznes reklamowy Apple szybko się rozwija. Grupa badawcza Evercore ISI spodziewa się, że zyski firmy w ciągu czterech lat wzrosną do 30 mld dolarów. Pod koniec 2010 r. wynosiły one zaledwie kilkaset mln – w tym roku było to już 5 mld. Z kolei Google czy Meta ucierpiały na wprowadzeniu zmian w polityce prywatności na iOS – dotarcie z reklamami do użytkowników urządzeń Apple stało się znacznie trudniejsze.
Ethereum zbliża się do wprowadzenia w życie długo oczekiwanej aktualizacji The Merge. Radykalnie ma się zmienić sposób rejestrowania transakcji na blockchainie Ethereum, co ma ograniczyć zużywanie energii aż o 99,95%. Świat krypto jest bardzo energochłonny, co wytykają mu krytycy. Alex de Vries to badacz, który prowadzi stronę internetową Digiconomist śledzącą zużycie energii przez Bitcoin i Ether (kryptowalutę na blockchainie Ethereum). Według niego te dwie kryptowaluty zużywają rocznie tyle energii, co jedna czwarta światowych centrów danych. Szacuje on, że po zmianie szykowanej przez Ethereum emisja dwutlenku węgla spadnie o 30-35 mln ton rocznie.
Walt Disney chce ruszyć z programem oferującym m.in. dodatkowe treści w Disney+, zniżki do parków rozrywki czy na produkty związane z marką. Ma to być sposób na wyróżnienie się na zatłoczonym rynku streamingowym – klienci zyskują wartość dodaną, a przy okazji będą wydawać więcej na usługi i produkty sygnowane logo rozrywkowego giganta. To też świetny sposób na pozyskiwanie cennych danych na temat zachowań konsumentów. „Technologia daje nam nowe sposoby na dostosowanie i personalizowanie doświadczeń konsumenckich, dzięki czemu dostarczamy jak najlepiej dopasowaną rozrywkę i produkty” – zaznacza Kristina Schake z Disneya.
Już niedługo z rynku zniknie aplikacja Facebook Gaming. Miała być to konkurencja dla Twitcha, ale jak widać, plan nie wypalił. Apka pojawiła się w 2020 r. – fani mogli oglądać streamy ulubionych gamerów i grać w wybrane gry bez konieczności pobierania oddzielnych aplikacji. Według StreamLabs w drugim kwartale 2022 r. udział apki w czasie spędzonym na oglądaniu gamingowych wideo kształtował się na poziomie zaledwie 7,9%. Prym wiódł Twitch (76.7%), na drugim miejscu znalazł się YouTube Gaming Live (15.4%). Zamiast oddzielnej aplikacji użytkownicy Facebooka będą mogli oglądać livestreamy gamerów w zakładce Gaming.
Według raportu z maja opublikowanego przez firmę badawczą Cumulus wynika, że wcale nie Spotify, ale YouTube jest najpopularniejszą platformą podcastową. Stało się to niejako przy okazji, ale teraz firma zaczyna podchodzić do tematu na poważnie. YouTube zatrudnił podcast executive, ruszył ze stroną dedykowaną podcastom i zaoferował popularnym twórcom granty o wartości do 300 tys. dolarów na stworzenie wersji wideo swoich odcinków audio. Znani twórcy podcastów, chociażby Joe Rogan czy Alex Cooper, już zaczęli korzystać z wideo, żeby trafić do szerszej publiczności.
Pracownicy Instagrama w wewnętrznej notatce zostali powiadomieni o tym, że istniejąca strona Zakupy na Instagramie w końcu zniknie z powodu „zmiany priorytetów firmy”. Nie oznacza to, że Instagram rezygnuje całkowicie z możliwości robienia zakupów na platformie: w ciągu najbliższych kilku miesięcy firma przetestuje prostszą wersję strony zakupowej, nazywaną roboczo „Tab Lite”. Firma chce przenieść nacisk z działań e-commerce na te, które „bezpośrednio nakręcają reklamę”. Niedawno Meta ogłosił również, że 1 października zniknie funkcja Facebook Live Shopping.
Microsoft nie wydaje się być firmą, która odniosłaby sukces na ulubionej platformie młodych, a jednak. W ciągu 9 miesięcy firma zdobyła milion followersów na TikToku. Przepis na sukces? Filmy na koncie Microsoftu przypominają te tworzone przez użytkowników. Firma chętnie sięga po trendy, żartuje ze swojego logo (z pomocą popularnej na TikToku komiczki Emily Zugay czy twórców z platformy dla freelancerów Fiverr), nostalgicznie wspomina Microsoft Paint czy dźwięk uruchamiania systemu Windows. Inne marki, które nie do końca czują TikToka, mogą brać przykład z Microsoftu – zresztą zobaczcie sami kilka filmów z ich tiktokowego konta.
OnlyFans, platforma znana z erotycznych treści, podaje, że przychody firmy wzrosły o 160% w porównaniu do 2021 r. i wyniosły $932 mln. Twórcy obecni na OnlyFans zarobili 3,86 mld dolarów, co stanowi wzrost o 115% w porównaniu z rokiem poprzednim. Ich liczba na platformie wzrosła o 34% do 2,16 mln, podczas gdy liczba użytkowników OnlyFans zwiększyła się o 128% i wynosi 188 mln. W 2021 roku najwięcej na platformie zarobiła celebrytka i modelka Blac Chyna (średnio 20 mln dolarów miesięcznie). Aktorka i piosenkarka Bella Thorne zajęła drugie miejsce (ok. 11 mln dolarów miesięcznie), a na trzecim miejscu znalazła się raperka Cardi B z zarobkami na poziomie 9,34 mln dolarów miesięcznie.
Gymshark, brytyjska marka produkująca odzież sportową, w nowej kampanii nie chce pokazywać „wypielęgnowanych osób, które podczas podnoszenia ciężarów czy treningu cardio wyglądają nieskazitelnie”. Hasłem kampanii, w której występują m.in. biegaczka Oyinda Okunowo czy fitness influencer Dave Olesinski, jest „Look good, lift ugly”. Marka chciała pokazać trud i pot wyciskany na siłowni, ale reklamy i tak wyglądają zbyt estetyczne, przez co mało realnie.
Gamerzy z niecierpliwością czekają na listopadową premierę God of War Ragnarök, a w międzyczasie Sony rusza z nietypową promocją. Tytuł reklamują postaci z jednej z najpopularniejszych kreskówek ostatnich lat: Rick i Morty. Duet w spocie reklamowym trafia do świata God of War – zobaczcie, co tam na nich czeka.
Instagram został ukarany przez irlandzki urząd grzywną w wysokości 402 mln dolarów za naruszenie prywatności nieletnich.
Weekly Tool w GreenLetter:
Sezon festiwalowy dobiega końca, ale można go nieco przedłużyć, słuchając (w pracy i po pracy) playlisty stworzonej na podstawie ulubionego lineup’u. Aplikacja Lineup Supply stworzy ją na Spotify za Ciebie na podstawie… plakatu festiwalu.