Decyzja o pozycjonowaniu strony to ważny krok w stronę poprawy widoczności biznesu w Internecie. Działania w ramach SEO różnią się od innych możliwości, jakie daje reklama w sieci (np. Google Ads, Facebook Ads itp.). Na rezultat pozycjonowania strony często trzeba poczekać. Nierzadko w pierwszych miesiącach może nie przynosić ono takiego zysku, jak np. płatne reklamy. Nie oznacza to jednak, że nie warto inwestować w szeroko rozumiane SEO. Płynące z niego korzyści są długotrwałe i nie mijają wraz z wydaniem określonej sumy na działania reklamowe. Poniższy poradnik to esencja tego, co należy zrobić, aby w ogóle rozpocząć skuteczną walkę o najwyższe miejsca w wynikach wyszukiwania. Dzięki niemu dowiesz się, czym jest pozycjonowanie strony i jakie są jego etapy. Czas na pierwszy krok, czyli prawidłowy dobór słów kluczowych, które będą w przyszłości generować ruch w witrynie.
Dobór słów kluczowych powinieneś rozpocząć od analizy fraz, na które Twoja strona jest widoczna w wynikach wyszukiwania. To absolutna podstawa, zarówno pod względem liczby fraz, jak i ich pozycji. Dane te są możliwe do uzyskania za pomocą darmowego narzędzia, ale można również skorzystać z płatnego oprogramowania. W ten sposób możliwe jest wyselekcjonowanie fraz, które mają potencjał (znajdują się obecnie na niższych pozycjach) lub na które witryna nie jest w ogóle widoczna.
Które frazy są w kontekście Twojej witryny najistotniejsze? Podstawą są słowa kluczowe zawierające nazwy oferowanych produktów lub usług, a także działów i branż, w której działasz. Nie oznacza to jednak, że najkorzystniej jest pozycjonować witrynę na ogólne słowa kluczowe (np. sprzęt komputerowy, przewóz osób), które miesięcznie są średnio wyszukiwane kilka tysięcy razy. Dlaczego?
Po pierwsze, koszt wypozycjonowania witryny na tego typu frazy pochłonie wiele środków i czasu. Po drugie, intencje w przypadku tak ogólnych fraz są na tyle zróżnicowane, iż użytkownik może być zainteresowany zupełnie innymi kwestiami (bez chęci zakupów). Stąd rankowanie na bardzo ogólne frazy może nie przynieść spodziewanej liczby wizyt czy konwersji. Z tego powodu warto postawić na takie frazy (w ramach pozycjonowania najważniejszych stron serwisu), które nie będą bardzo ogólne, ale jednocześnie nie będą zbyt specyficzne, gdyż te mają zbyt niską liczbę wyszukiwań. W tym kontekście należy również rozważyć kwestie regionalne, zwłaszcza gdy Twój biznes ma oddziały w dużych miastach w Polsce.
Frazy z tak zwanego długiego ogona są doprecyzowane. Mogą dotyczyć bardzo konkretnego modelu przedmiotu, który oferujesz lub być specyficznym pytaniem, które użytkownik zadaje wyszukiwarce. W strategii pozycjonowania nie można więc ich pominąć, gdyż ruch z tych fraz jest bardzo wartościowy. Użytkownik, który wpisuje frazę z długim ogonem, nie robi tego przypadkowo i szansa, że odwiedzi Twoją witrynę, jest spora. Ma to znaczenie w branżach, gdzie użytkownicy często poszukują specyficznych produktów, np. elektroniki, części samochodowych i tym podobnych.
Do wyszukiwania słów kluczowych mogą służyć darmowe narzędzia. Są to np. wspomniane już Google Search Console czy Answer The Public, sprawdzi się również Planer Słów Kluczowych Google Ads, w którym możesz ocenić średnią miesięczną liczbę wyszukiwań interesujących Cię fraz. W przypadku dużych serwisów ręczna analiza nie zda egzaminu i lepiej sięgnąć po usługi sprawdzonej agencji, która pomoże w zbiorczej i kompleksowej analizie pod tym kątem.
Twój biznes nie funkcjonuje w oderwaniu od branży. Oznacza to, że istnieje co najmniej kilka podmiotów, które mają zbliżoną ofertę do Twojej, bez względu na to, czy sprzedajesz usługi, czy produkty. Z tego powodu dobór słów kluczowych nie powinien pomijać analizy Twojej konkurencji. Jak to zrobić?
Ręczna analiza konkurencji to darmowa opcja. Jednak w przypadku stron obejmujących dziesiątki, setki czy tysiące fraz kluczowych może być dosyć czasochłonna i wymagająca. Dlatego z pomocą przychodzą tu narzędzie płatne, stworzone z myślą o badaniu widoczności wielu witryn, bez względu na to, jak obszerne one są i na ile fraz kluczowych widoczne są w wyszukiwarce. Na polskim rynku dostępnych jest co najmniej kilka programów tego typu. Jak ich używać do analizy konkurencji? Badanie może dotyczyć między innymi:
Analiza nie musi ograniczać się do słów kluczowych. Możesz również przekonać się, jakie strony linkują do witryny konkurencji (niezbędne będą płatne narzędzia), co może być inspiracją do nowych działań, ale i pozwoli oszacować budżet, jakimi dysponują inne firmy.
Słowa kluczowe należy jeszcze rozważyć pod kątem ich intencji. Co przez to rozumieć? Każdy z nas wpisuje frazy w Google po to, aby uzyskać informacje, które mogą mieć różne przeznaczenie. Zazwyczaj mówi się o 3-4 intencjach – informacyjnej, zakupowej (transakcyjnej), komercyjnej i nawigującej . Każda z nich wymaga innego rodzaju treści i towarzyszą mu inne frazy wyszukiwania. Strategia pozycjonowania powinna zawierać tworzenie tekstów, które uwzględniają intencje wyszukiwania i np. pomagają rozwiązać dany problem użytkownika.
W zrozumieniu tego zagadnienia pomoże poniższy przykład:
Każda z treści odpowiadająca powyższym słowom kluczowym wiąże się z intencją, którą działania pozycjonerskie muszą brać pod uwagę.
Kolejne analizy i decyzje, które podejmiesz w dalszych etapach pozycjonowania strony, muszą być związane z Twoimi założeniami biznesowymi. Oczywiście, wysokie miejsca w organicznych wynikach wyszukiwania są istotne, ale jeśli strategia SEO nie jest podporządkowana konkretnym, mierzalnym i realnym celom, to trudno ocenić opłacalność takich działań. Warto przy tym wspomnieć, iż badania przeprowadzone przez Zero Limit Web wykazują, że 1. miejsce w Google ma klikalność na poziomie 34,2%. Drugie 17,1%, a trzecie 11,4%, co oznacza, że porzucanie pozycjonowania w połowie drogi nie przyniesie pozytywnych skutków.
Pozycjonowanie strony nie jest działem marketingu internetowego, który daje natychmiastowe rezultaty, ale buduje fundamenty obecności Twojego biznesu w sieci. Zgodnie z badaniem BrightEdge źródłem 53% wejść na strony internetowe są organiczne wyniki wyszukiwania. Dane te wprawdzie wahają się w zależności od branży i sezonowości, nie zmienia to faktu, że musisz zadbać o to, aby ruch ten nie szedł na marne. Zadaniem SEO jest dostarczać ruch i budować widoczność, która przełoży się na realizację części celów biznesowych, czyli np. wzrostu sprzedaży, rozpoznawalności, liczby zapytań ofertowych itp. Warto, abyś określił, jakie wyniki są dla Twojego biznesu satysfakcjonujące w perspektywie kilku miesięcy czy roku.
W tym kontekście trudno wyobrazić sobie pozycjonowanie strony bez dobrze zaimplementowanej i skonfigurowanej analityki. Podstawą jest tu Google Analytics, ale to nie oznacza, że musisz się do niego ograniczać – istnieją inne narzędzia, które mogą wesprzeć Twoją analitykę dodatkowymi danymi.
Wraz z rozwojem algorytmów Google i pojawianiem się kolejnych czynników rankingowych pozycjonowanie strony stało się zdecydowanie bardziej skomplikowane. Po pierwsze, era tworzenia treści i stron wyłącznie dla algorytmów wyszukiwarek już dawno się skończyła. Taka taktyka nie przyniesie pozytywnych skutków, a wręcz może zaszkodzić, o czym więcej znajdziesz niżej. Kluczowe jest więc publikowanie takich tekstów, które poza obecnością słów kluczowych mają realną wartość dla użytkownika. Informują go o zaletach i wadach produktów, porównują je ze sobą lub doradzają, gdy użytkownik chce rozwiązać jakiś problem.
Istotną kwestią w tworzeniu lub optymalizacji treści, jest ich uwiarygodnienie. Jak możemy tego dokonać? Przede wszystkim treści muszą być doskonale napisane pod względem merytorycznym. Algorytmy Google mogą karać witryny, które rozpowszechniają niesprawdzone lub niejasne informacje, których celem jest zmylenie lub oszukiwanie użytkownika. Dotyczy to również stron przeładowanych reklamami i różnego rodzaju komunikatami, utrudniającymi dotarcie do faktycznych treści.
Tego typu błędy znajdą odzwierciedlenie w zachowaniach użytkowników (np. zirytowani będą szybciej opuszczać stronę), co obniży postrzeganie strony przez Google. Można to sobie wyobrazić jako wizytę w sklepie lub recepcji, w której nikt nie obsługuje klienta, a sama oferta jest niewidoczna i trzeba jej szukać. Nikt w takim miejscu nie chce robić zakupów. Co gorsza, może to doprowadzić do pojawienia się negatywnych ocen w zewnętrznych serwisach. Stąd pojawił się EAT, który jest jedną z istotniejszych wskazówek dla właścicieli stron internetowych.
EAT to skrót od Expertise, Authoritativeness i Trustworthiness, czyli ekspertyza, autorytet i zaufanie. To trzy kategorie, które wpływają na ocenę witryny przez algorytmy Google i mogą być traktowane jako czynnik rankingowy. O co w związku z tym należy zadbać? Podstawą jest tworzenie takich treści, które jasno i precyzyjnie opisują dane zagadnienie, produkt czy usługę. Treści powinny być więc tworzone lub współtworzone przez autorytety – istotne, aby unikać szeroko rozumianej anonimowości. Im strona mocniej komunikuje swój cel, np. poprzez dobrze rozbudowaną sekcję “O nas”, tym lepiej.
Jeśli natomiast mówimy o branży, która jest pod szczególnym “nadzorem” Google (m.in. prawo, medycyna, nauka, finanse), to kwestie autorytetu i eksperskich treści powinny być traktowane priorytetowo. Ważne, aby tworzyły je osoby np. z tytułem naukowym, znane w środowisku i z prawdziwą notką biograficzną. W tej sytuacji mówimy o realizowaniu wskazówek w ramach YMYL – Your Money, Your Life, czyli branży, które mają wpływ na nasze zdrowie, bezpieczeństwo finansowe i prawne.
Decyzja o pozycjonowaniu strony wiąże się ze stworzeniem lub optymalizacją tekstów. Jak jednak dobrać ich długość? Ile znaków “wystarczy”, aby zyskać w oczach Google i użytkowników? Odpowiedź na to pytanie jest złożona. Należy wziąć pod uwagę branżę, w jakiej funkcjonuje Twój biznes, a także funkcję, jaką ma pełnić dana podstrona, na której obecne będą nowe teksty.
Odgórne określenie, iż np. każdy tekst na stronie musi mieć co najmniej 3000 zzs (znaków ze spacjami, to około 1 strona A4) nie zawsze będzie prawdziwe. Czytelnicy szukają treści, które zaspokoją ich potrzeby, dlatego długie teksty w wypadku niektórych podstron mogą się nie sprawdzić, np. w przypadku opisu produktu, gdy użytkownik szuka konkretnych informacji, parametrów itp.
W bardziej rozbudowanych sekcjach (np. blog firmowy), warto postarać się o to, aby możliwie maksymalnie wyczerpać dany temat. Często okazuje się jednak, iż przyjmowane minimum (np. wspomniane 3000 zzs) nie wystarcza, aby należycie opisać wybraną kwestię. Dlatego nie warto się sztucznie ograniczać.
Poza długością tekstu warto również zwrócić uwagę na jego formatowanie. To element, który wpływa na odbiór tekstu, który jest łatwiejszy do przeczytania. Oznacza to, że powinny się w nim znajdować względnie krótkie akapity, śródtytuły czy wypunktowania, jak również zdjęcia, ilustracja czy wykresy. Pomoże to nie tylko czytelnikowi, ale i algorytmom Google, które lepiej będą rozumieć, o czym traktuje dana treść.
Tekst to nie wszystko – powienieneś zadbać również o aspekty techniczne treści, dzięki czemu roboty indeksujące Google będą szybciej je klasyfikować. Co w tym wypadku jest istotne?
W każdym z tych elementów powinna znajdować się fraza kluczowa związana z tematem danej podstrony. Niekoniecznie jednak w dokładnie tej samej formie. Tu warto postawić na główną frazę i kilka jej odmian oraz kilka słów zależnych (zbliżonych do frazy głównej). Ważne, aby frazy kluczowe były naturalnie wplecione w tekst czy URL, a więc miały odpowiedni kontekst.
Nasycenie treści słowami kluczowymi to kwestia wymagająca szerszego objaśnienia.
Wśród specjalistów SEO panuje przekonanie o różnych proporcjach pomiędzy frazą kluczową a tekstem (np. 2%, czyli 2 powtórzenia na każde 100 słów). Specjaliści z Google jednak nigdy nie przyznali, jaka wartość jest faktycznie pożądana. Nie ulega jednak wątpliwości, iż keyword stuffing, czyli przesycenie treści słowami kluczowymi, jest niekorzystne. Po pierwsze, treści tego typu są trudne w odbiorze. Po drugie, roboty wyszukiwarki mogą uznać taką podstronę za spam. Istotne jest więc tworzenie takich treści, które są użyteczne dla czytelnika, a nie jedynie nastawione na zwiększanie ruchu w witrynie.
Manipulacje (tj. umieszczanie słów kluczowych w wielu elementach witryny) tego typu były jeszcze kilka lat temu dość popularne. Jednak z uwagi na doskonalące się algorytmy Google ich stosowanie praktycznie ustało. Treści przesycone frazami są kiepskie w odbiorze, stąd ich wartość dla użytkownika jest niemal zerowa. Do tego strona może zostać uznana za spam.
Warto również zwrócić uwagę na duplikację treści. To problem, który często występuje w e-commerce, gdzie dostępnych jest nierzadko dziesiątki bardzo podobnych produktów (np. w różnych wersach kolorystycznych lub wymiarach). Dotyka to również strony, w których błędnie przeprowadzono analizę słów kluczowych lub nie zastosowano przekierowań czy nie wdrożono poprawnie różnych wersji językowych witryny. Duplikacja powoduje, że Google jedną z podstron uzna za oryginał, resztę zaś za jej kopie. W związku z tym strony uznane za duplikat bez oznaczenia tagiem kanonicznym mogą zostać niezaindeksowane. Dlatego tak ważna jest unikalność treści, bez niej trudno mówić o strategii SEO, która pozwoli osiągać zadowalające wyniki.
Wspomniany już atrybut meta title, ale również meta description to Twój oręż w walce o użytkownika w wynikach wyszukiwania. Konkurencja może być spora. Nawet pierwsze miejsce na daną frazę nie oznacza automatycznie najlepszego wyniku CTR, gdy w grę wchodzą reklamy Google Ads. Dlatego też warto skupić się na frazach kluczowych, dla których ilość wyświetlanych reklam jest niewielka. Jeżeli mamy jednak do czynienia z konkurencyjnymi frazami, dobrze jest pamiętać, że chwytliwy meta title oraz meta description zawierający dobre CTA (call to action, wezwanie do akcji) mogą przekonać użytkownika do odwiedzin Twojej strony. Liczba znaków w wypadku title oraz description jest ograniczona. Dlatego warto w nich ująć jedno ze słów kluczowych i esencję tego, co użytkownik znajdzie na stronie.
W przypadku meta description oraz title Google dokonało pewnych zmian – niekiedy jest ono generowane automatycznie z treści danej podstrony. Stąd nie zawsze możesz mieć kontrolę nad tym elementem. Nie zmienia to faktu, że przygotowanie meta descritpion dla każdej podstrony ma swoje uzasadnienie.
Wyróżnienie w wynikach wyszukiwania to jeden ze sposobów, aby uzyskiwać lepsze rezultaty i zachęcić użytkownika do kliknięcia Twojego linku. Rich snippets, o których mowa, to elementy wyników wyszukiwania, które zawierają dodatkowe informacje o stronie. Czym mogą być rich snippets? To między innymi ocena w gwiazdkach, dodatkowe linki do podstron serwisu, sekcje pytań i odpowiedzi (FAQ) i wiele innych. Dzięki temu nie tylko możesz lepiej przekazać informacje o swojej stronie, ale także zajmie ona graficznie więcej miejsca na ekranie użytkownika.
Każdą z sekcji witryny, którą chcemy wyróżnić lub dookreślić jej znaczenie (np. jako recenzję, przepis czy produkt), można odpowiednio oznaczyć za pomocą:
Wprowadzone w jeden z powyższych sposobów dane strukturalne umożliwiają pojawianie się w wyszukiwarce rich snippets.
Google podaje, iż istnieje ponad 200 czynników rankingowych, a jednym z nich jest bez wątpienia szybkość działania witryny. Google na potrzebę tego czynnika opracowało Core Web Vitals, na który składają się trzy czynniki. Pomagają one ocenić, czy witryna jest na tyle szybka i responsywna, aby korzystanie z niej było komfortowe. Na Core Web Vitals składają się trzy czynniki:
Szybkość i responsywność witryny to okoliczność, której nie można pominąć, jeśli chcesz, aby Twoja witryna była chętnie odwiedzana przez użytkowników. Stąd należy rozważnie korzystać ze wszelkich elementów – wtyczek, skryptów itd. Mogą one skutecznie utrudnić korzystanie z witryny w wersji desktop i mobile. Parametry CWV można sprawdzić w Google Search Console lub za pomocą rozszerzenia do przeglądarki Chrome, np. Web Vitals, która na bieżąco ocenia wszystkie 3 elementy Core Web Vitals.
Innym aspektem, którego nie możesz pominąć, jest bezpieczeństwo danych Twoich użytkowników. Gwarantuje je szyfrowane połączenie, które jest możliwe dzięki protokołowi HTTPS (Hypertext Transfer Protocol Secure). Google oczekuje, że Twoja strona będzie bezpieczna. Zwłaszcza gdy Twoi użytkownicy mogą się na niej logować, podawać swoje dane wrażliwe czy dokonywać płatności. Ponadto strona posiadająca certyfikat SSL (odpowiadający za obecność protokołu HTTPS) niejako potwierdza swoją tożsamość i gwarantuje bezpieczny przesył danych.
Brak bezpieczeństwa jest dla algorytmów sygnałem, iż strona nie powinna być widoczna na wysokich pozycjach organicznych wyników wyszukiwania, dlatego brak certyfikatu SSL może tymczasowo wpłynąć na wyraźny spadek witryny w wynikach organicznych. Taki spadek może okazać się trudny do odbudowania, jeśli błąd w porę nie zostanie naprawiony.
Co różni autorytet od narcyzmu? Ten pierwszy potwierdzają inni, drugi jest naszym wytworem. W wypadku stron internetowych jest podobnie. Bez względu na poziom usług, treści czy produktów powinieneś uzyskać zewnętrzne potwierdzenie, iż to, co robisz, jest przydatne, skuteczne, rozwiązuje problemy. W przypadku pozycjonowania i obecności w wynikach wyszukiwania takim potwierdzeniem są nie tylko opinie zadowolonych klientów i kontrahentów, ale także linki z zewnętrznych witryn. Uzyskanie linku z innych stron to również dowód zaufania, który warto zdobyć. Jeśli Twoje treści są rozpowszechniane na innych stronach, zyskujesz autorytet, który jest jednym z czynników rankingowych. Im wyższy autorytet witryny, z której prowadzi link, tym jego “moc” jest większa, co pomaga Twojej stronie.
Z uwagi na ogrom treści, jaki obecnie jest dostępny w internecie, uzyskiwanie linków zwrotnych bez dodatkowych kosztów jest bardzo wymagające. Dlatego tak ważne jest tworzenie możliwie najlepszych treści, a następnie ich promocja w innych kanałach (np. w mediach społecznościowych). Zwiększa to szanse na rozpowszechnienie linku wśród witryn branżowych.
Częściej jednak, aby uzyskać link z dobrego, wiarygodnego źródła, konieczne jest wykupienie publikacji na stronach, które to umożliwiają. W ten sposób zyskujesz nie tylko link, ale również publikację na temat swoich usług, produktów czy akcji specjalnych. Przed wybraniem serwisu, w którym ukaże się Twój tekst z linkiem, warto przeanalizować go pod kątem np. zasięgu terytorialnego, branży czy średniej miesięcznej liczby użytkowników odwiedzających stronę.
Linki wewnątrz serwisu również są istotnym elementem, z którym wiąże się skuteczne pozycjonowanie strony. Linkowanie powinno być zgodne z dobrymi praktykami projektowania serwisów i stron internetowych. Struktura witryny (czyli hierarchia podstron) ułatwia rozumienie całości serwisu przez roboty indeksujące Google. W pewnym sensie mają dzięki temu mniej pracy do wykonania. Linkowanie, które jest zgodne z hierarchią i prowadzi od strony głównej do podstron wyższego rzędu (np. podkategorie i kategorie) do niższego (np. produktowych), jest lepiej postrzegane niż zagmatwane struktury.
Inną niezwykle istotną kwestią jest użyteczność serwisu. Jeśli nie pozostawimy internaucie tzw. okruszków (breadcrumbs), to ten może zagubić się w serwisie i nie będzie mógł w nim poprawnie nawigować. Jeśli natomiast w tekstach nie pozostawimy linków (np. uzupełniających pewne zagadnienia w ramach wpisu blogowego czy przekierowujących do oferty albo strony kontaktowej), to użytkownik może spędzić na stronie mniej czasu, gdyż dodatkowych informacji będzie szukał gdzie indziej. A to również może prowadzić do spadków witryny w organicznych wynikach wyszukiwania.
Sposobów na linkowanie jest wiele. Nie zawsze muszą to być linki bezpośrednio w tekście, może to być natomiast sekcja typu “najchętniej czytane”, “podobne produkty” lub inne sekcje czy banery.
Pozycjonowanie strony nie jest działaniem jednorazowym, ale cyklicznym. Zmieniają się preferencje użytkowników, dochodzą aktualizacje algorytmów Google, zmienia się również biznes, gdy np. rozszerza działalność, ofertę lub zmierza w stronę specjalizacji. Strategia pozycjonowania powinna nadążać za tymi zmianami, choćby z tego powodu, iż konkurencja nie próżnuje i szuka sposobów, w jaki może wyprzedzić Twój biznes w organicznych wynikach wyszukiwania. Dlatego cykliczne działania mające na celu udoskonalanie wszystkich aspektów, które wpływają na pozycję biznesu w wyszukiwarce, także jeśli chodzi o content marketing, są tak istotne.
Pozycjonowanie strony jest długotrwałym procesem, a powyższy poradnik nie obejmuje szczegółowo wszystkich technicznych kwestii z tym związanych. Wiele szczegółów w tym aspekcie zależy od branży i od aktualnego stanu witryny. Działania w ramach SEO inaczej przebiegają w przypadku nowej strony, która nie ma praktycznie widoczności, a inaczej, gdy np. decydujesz się na pozycjonowania już istniejącej witryny lub wcześniej korzystałeś z usług agencji, która się tym zajmuje. Bez względu na okoliczności, kluczowe jest wykonanie dokładnego audytu SEO. Wykaże on, jakie elementy strony (w tym również poprzez prace programistyczne) należy poprawić, aby była lepiej rozumiana przez Google i użytkowników.
Szczegółowość wszystkich zadań związanych z SEO sprawia, że przedsiębiorcom zazwyczaj trudno jest je planować i realizować samodzielnie. Z pomocą przyjdzie jednak agencja SEO, w której pracują specjaliści – pozycjonerzy, którzy mają wieloletnie doświadczenie w branży. Dzięki temu możesz skorzystać z kompetencji i czasu osób, które stworzą strategię. Osób, które przeprowadzą Twój biznes przez meandry SEO i zmieniające się algorytmy Google. To wszystko w ramach stałych, miesięcznych działań.
W Develtio zajmujemy się skutecznym pozycjonowaniem stron. Powstaliśmy jako agencja social media i software house, dlatego poza kompetencjami z zakresu SEO możemy również proponować działania uzupełniające. Skontaktuj się z nami, aby porozmawiać o potrzebach i poprawie pozycji Twojego biznesu w internecie.
Chcesz wypozycjonować swoją stronę www?
Porozmawiajmy o tym, jak możemy Ci pomóc: